Raport szokuje: ponad 5 milionów Polaków stoi w cieniu maszyn. Twoja praca, Twój zawód, Twoja przyszłość – wszystkie są na celowniku algorytmów. Znamy dane, znamy zagrożenia i wiemy, kto za to odpowiada. Przeczytaj, zanim Golem zamknie za Tobą drzwi do biura.
TERMINATOR CZY GOLEM? OBYWATEL W CIENIU AI
„Wielki Postęp zjada najpierw swoje dzieci. Potem resztę rodziny.”
To nie jest scenariusz z taniego science fiction. To surowa, opublikowana przez ekspertów NASK i Uniwersytet Civitas, rzeczywistość, która za chwilę uderzy w polskie domy. Dokładnie 30,3% wszystkich miejsc pracy w Polsce – czyli przerażająca liczba 5,08 miliona stanowisk – jest w stopniu znacznym podatnych na interakcję z Generatywną Sztuczną Inteligencją (GenAI).
Jesteś na liście AI do zwolnienia? Polska gra o 5 mln etatów.
Cienie maszyn i socjalny armagedon
Co oznacza ta "podatność" w praktyce? Nie chodzi o to, że jutro 5 milionów ludzi wyląduje na bruku. Chodzi o to, że ich codzienne zadania – analiza danych, pisanie tekstów, obsługa klienta, a nawet kodowanie – mogą zostać zautomatyzowane. To stworzy armię ludzi, których praca zostanie zredukowana do minimum, a ich wartość rynkowa dramatycznie spadnie.
Właśnie tu dotykamy poważnych aksjomatów moralnych i problemu sprawiedliwości społecznej. Jak zauważają Brynjolfsson i McAfee, rozwój technologiczny, owszem, pomnaża ogólne bogactwo, ale tworzy też zwycięzców i przegranych. Ich diagnoza jest druzgocąca: przegrani to może być nie margines, ale większość – 90 proc. populacji.
Jeśli ten czarny scenariusz się ziści, stoimy przed potężnym wyzwaniem dla naszego społeczno-demokratycznego fundamentu. Idea solidarności społecznej (zakorzeniona także w nauczaniu biblijnym – odpowiedzialność za bliźniego) zostanie wystawiona na próbę. Czy jako społeczeństwo pozwolimy, aby garstka technologicznych oligarchów zgarniała zyski z automatyzacji, podczas gdy miliony są spychane w otchłań bezrobocia technologicznego i biedy?
Golem czy Terminator? Paraliż decyzyjny
Psychologia społeczna w obliczu GenAI jest prosta: lęk i niepewność. Jak celnie zauważają autorzy raportu, uczestnicy rynku pracy balansują między wizją AI jako Golema – służącego, który odwala najcięższą robotę – a Terminatora – który doprowadzi do zagłady dotychczasowego świata pracy. Ten lęk paraliżuje, ale co gorsza – paraliżuje też polityków.
Raport Instytutu Spraw Obywatelskich wprost wskazuje na kluczowe zaniedbanie: brak dialogu społecznego i obumieranie Rad Pracowników. Te rady, mające 20-letnią historię, są naturalnym mechanizmem wzmacniania zaufania i konsultacji na linii pracownik–przedsiebiorca w obliczu automatyzacji. W teorii powinny być tarczą dla pracowników.
Jednak co się dzieje? Partie, związki zawodowe i pracodawcy nie wykazują woli do ich wzmocnienia! W obliczu 5 milionów zagrożonych stanowisk, gdy Mapa Trendów Natalii Hatalskiej stawia bezrobocie technologiczne w centrum uwagi, decydenci zatykają uszy.
Źródło: Czy masz świadomość? (Nr 283) – Czy będziesz bezrobotny? AI a polski rynek pracy | Instytut Spraw Obywatelskich |
Kto bierze odpowiedzialność za los 5 milionów?
Nie możemy czekać, aż dowiemy się, czy AI okaże się Golemem czy Terminatorem. Musimy działać, zanim wyrok zostanie wydany.
Czego powinniśmy żądać od polityków?
- Obowiązkowego dialogu AI: Natychmiastowej nowelizacji ustaw, wzmacniającej Rady Pracowników, która wymusiłaby konsultacje społeczne w każdym przedsiębiorstwie wprowadzającym GenAI.
- Podatku od robota: Opracowania mechanizmów redystrybucji zysków z automatyzacji, aby sfinansować przekwalifikowanie masowe i stworzenie nowego społecznego buforu bezpieczeństwa.
- Wymiany Kompetencji: Inwestycji w edukację na poziomie podstawowym, skupiającą się na ludzkich umiejętnościach – empatii, kreatywności, krytycznym myśleniu – które AI zastąpi najpóźniej.
A czego powinniśmy wymagać od siebie? Żebyśmy przestali być biernymi konsumentami technologii, a stali się świadomymi obywatelami, którzy żądają odpowiedzialności za społeczne konsekwencje decyzji korporacyjnych i politycznych.
Los 5 milionów pracowników nie jest zdeterminowany przez algorytmy, ale przez wolę polityczną i nasze żądania. Jeśli dziś, w obliczu tak konkretnego zagrożenia, nie powstaną silne Rady Pracowników i nie wzmocnimy głosu obywatelskiego, staniemy się społeczeństwem, które dobrowolnie oddało swoją przyszłość w ręce maszyn.
***
Co zyskuje czytelnik: Zrozumienie rzeczywistego zagrożenia dla Twojej pracy, rozeznanie w politycznych rozwiązaniach i wiedza, czego żądać od władzy dla ochrony swojej oraz innych. |
Nota: Tekst zredagowano przy użyciu narzędzia generatywnego wyłącznie w celach informacyjnych, redakcyjnych i analitycznych w oparciu o dostarczone dane oraz może zawierać błędy.